Biwakowanie na dziko, czyli to Ty ustalasz zasady kempingu!

ODETNIJ SIĘ OD CODZIENNEGO ZGIEŁKU! DOŚWIADCZ PRAWDZIWEJ PRZYGODY PODCZAS BIWAKU NA DZIKO.

Biwakowanie na dziko, czyli to Ty ustalasz zasady kempingu!

Biwakowanie na dziko to wyjątkowa forma odpoczynku i spędzania czasu w bezpośredniej bliskości natury. Pozwala na pełną swobodę, niezależność i prawdziwe odcięcie się od świata zewnętrznego. W przeciwieństwie do tradycyjnych kempingów, gdzie wszystko jest zorganizowane i podlega pewnym regulacjom, biwakowanie na dziko to przygoda, w której to Ty ustalasz zasady. Od Ciebie zależy gdzie zaparkujesz kampera, gdzie rozbijesz namiot, gdzie rozpalisz ognisko, a także gdzie zorganizujesz sobie przestrzeń do relaksu. Zanim jednak zdecydujemy się na taki spontaniczny wypad za miasto, warto poznać kilka podstawowych zasad i wskazówek, które pomogą nam cieszyć się naturą w sposób odpowiedzialny. Zapraszamy do lektury!

Co to jest biwakowanie na dziko?

Biwakowanie na dziko można sprowadzić do prostej definicji: polega ono na rozbiciu naszego obozu w miejscu, które nie jest w żaden sposób wyznaczone przez nikogo z zewnątrz. Innymi słowy, biwakowaniem na dziko może być zatrzymanie się w lesie, na łące, w górach, nad jeziorem czy na plaży. Możliwości jest naprawdę wiele i finalnie miejsce na jakie się zdecydujemy, zależy często od naszych indywidualnych preferencji. O ile biwakowanie na dziko jest w większości przypadków całkowicie legalne, o tyle możemy trafić na obszary, które wymagać będą naszej uwagi. Są bowiem miejsca, do których niezbędne będzie specjalne zezwolenie na wjazd, jak również i takie przestrzenie, w których przebywanie, w tym biwakowanie będzie zabronione. Dlatego też zawsze warto zapoznać się odpowiednio wcześniej z sytuacją w danym regionie, abyśmy uniknęli przykrych nieporozumień.

Jak przygotować się do biwakowania na dziko?

Listę przygotowań powinniśmy zacząć od zbadania aktualnej sytuacji w planowanym miejscu docelowym. Upewnijmy się, że wjazd na ten teren jest możliwy. Powinniśmy też mieć pewność, że obszar na który planujemy się udać nie jest chroniony, na przykład przez zasady obowiązujące na terenie parków narodowych lub ustawy o ochronie przyrody. Upewnimy się również, że dany teren nie jest czyjąś prywatną własnością, a tym samym nasza obecność nie zostanie potraktowana jako wtargnięcie na czyjąś posesję lub teren. Znając już przepisy i prawną sytuację danego regionu, warto znaleźć miejsce dla naszego obozu. Powinno to być miejsce oddalone od cywilizacji na tyle, abyśmy mogli faktycznie zaznać spokoju i relaksu. Z drugiej strony miejsce takie powinno dawać nam możliwość łatwej i szybkiej możliwości nawiązania kontaktu na przykład ze służbami ratunkowymi w razie potrzeby.

Odpowiednie zaopatrzenie i wyposażenie to kolejny, istotny punkt na naszej liście. Decydując się na dziki biwak, pamiętajmy o zabraniu ze sobą niezbędnego sprzętu, który z pewnością okaże się przydatny w najbliższych godzinach. Jeżeli miejscem naszego noclegu będzie kamper, z pewnością odejdą nam problemy ze zorganizowaniem sobie przestrzeni do spania. Warto jednak zabrać ze sobą karimatę, a także ciepły śpiwór, gdyż nic nie może równać się z nocą spędzoną pod gwieździstym niebem. W naszym zasobniku powinny się znaleźć także odpowiednie narzędzia. Toporek czy nóż wielofunkcyjny, latarka, zapas baterii, power bank i apteczka to podstawa.

Z drugiej strony pamiętajmy też o zapasach pożywienia i wody. Im dalej od cywilizacji się wybieramy, tym bardziej zmniejszamy sobie szansę na szybki dostęp do jedzenia i picia. Warto więc przed wyruszeniem na dziki biwak zrobić odpowiednio duże zapasy. Lepiej mieć o dwie puszki posiłków więcej, aniżeli stanąć przed sytuacją, w której jesteśmy zmuszeni porcjować nasze racje żywnościowe.

Biwakowanie na dziko. Co to jest.

Podstawowe zasady biwakowania na dziko

Biwakowanie na dziko to moment, w którym możemy poczuć prawdziwą wolność. Chwile spędzone w bezpośrednim otoczeniu natury, jej dźwięków i zapachów dają nam możliwość wyciszenia się i lepszego zajrzenia w głąb siebie. Jednak nawet tak przyjemne doświadczenia nie zwalniają nas z odpowiedzialności, jaką bierzemy na siebie decydując się na rozbicie obozu. Poniżej przedstawiamy listę podstawowych zasad, którymi warto kierować się nie tylko na dzikich biwakach, ale też podczas każdej wyprawy rekreacyjnej poza miasto.

Poinformuj znajomych lub rodzinę o swoich planach.

Chęć odpoczynku od świata zewnętrznego to jedno, natomiast świadome zadbanie o siebie to drugie. Daj znać gdzie jedziesz, w jakim terminie planujesz tam dojechać. Powiedz ile dni Cię nie będzie, a także kiedy planujesz wrócić do domu. Możesz też umówić się, że dwa razy dziennie o określonej porze wyślesz rodzinie lub znajomym kontrolnego smsa. Będzie to dla pozostałych znak, że wszystko u Ciebie dobrze i że radzisz sobie doskonale. Jeżeli umówisz się na taki sygnał, a nie dojdzie on do skutku, dla Twoich znajomych będzie to sygnał alarmowy, że być może potrzebujesz pomocy. Sytuacje jakie mogą nam się przydarzyć potrafią być niezwykle dynamiczne i często niezależne od nas. Jeżeli możemy w ten sposób zadbać o swoje bezpieczeństwo, dlaczego by nie skorzystać z takiej możliwości?

Nie zostawiaj po sobie śladów żadnej Twojej działalności.

To zasada, którą powinniśmy kierować się na co dzień, zwłaszcza wtedy, gdy mamy do czynienia z naturą. Udając się do lasu, na dziką plażę czy łąkę, pamiętajmy, że jesteśmy tam gośćmi. Zachowujmy się zatem porządnie i upewnijmy się, że nasze działania nie są szkodliwe dla otoczenia. Nie niszczmy przyrody, nie zatruwajmy gleby chemią, a także sprzątajmy po sobie wszelkie śmieci. Nasze zachowanie nie powinno zakłócać spokoju zwierząt, a także nie powinno ingerować w naturalne środowisko.

Zachowaj ciszę.

Cisza podczas biwakowania na dziko jest sensem takiej wyprawy. Im głębiej w las się zapuścimy, tym większą szansę dajemy sobie na wyciszenie się i obcowanie z naturą. Cisza w naszym obozie powinna polegać na naturalnym zachowywaniu się, rozmowie, śmiechom czy dźwiękom powstałym podczas codziennych czynności, takich jak rąbanie drewna, czy ostrzenie noża. To czego powinniśmy się wystrzegać to puszczanie głośnej muzyki z głośników, robienie imprez czy zbędnych krzyków. Postarajmy się wtopić naturalnie w otoczenie, a otoczenie odwdzięczy nam się pięknymi dźwiękami natury, śpiewu ptaków i szumów liści.

Bezpieczne ognisko.

Jeżeli tylko miejsce pozwala na rozpalenie ogniska, zróbmy to z głową. Wybierzmy przede wszystkim przestrzeń bezpieczną, która zagwarantuje nam kontrolę nad nim. Im dalej od suchej roślinności, tym lepiej. Ognisko powinno być na tyle duże, aby pełniło funkcję ogrzania nas lub posłużyło jako miejsce do pieczenia kiełbasek. Nie powinniśmy jednak rozpędzać się z jego rozmiarem. Zwróćmy uwagę czy gałęzie z pobliskich drzew nie zostaną opalone przez płomienie. Zawsze, jeszcze przed rozpaleniem ognia, zadbajmy o to, aby mieć coś, co pozwoli nam ugasić ogień. Może to być zapas wody, łopata z piachem lub koc gaśniczy.

Biwakowanie na dziko – podsumowanie

Ten, kto lubuje się w obcowaniu z naturą musi chociaż raz w życiu doświadczyć dzikiego biwaku. Taka forma spędzania czasu pozwala nam na zachowanie zdrowego balansu w życiu. Biwak w lesie czy na plaży pozwoli nam odciąć nasze myśli od codziennych problemów, spojrzeć na pewne sprawy z dystansem. Pozwoli nam poczuć przyrodę i to, że tak naprawdę my sami jesteśmy jej częścią. Jeżeli tylko odpowiednio przygotujemy się do biwaku, zagwarantujemy sobie błogi czas, do którego będziemy wracać z ogromnym sentymentem. Kto wie, może po pewnym czasie takie biwakowanie stanie się dla nas stylem życia, lub coroczną tradycją?

Zapisano!
Ten pojazd jest już w Twoich ulubionych.